Ciemne, zalegające błotem i wodą ulice, koleiny, wystające kamienie, „kocie łby” i inne niespodzianki. Taki obraz wyłania się z wielu gminnych wsi. Ale nie na ulicy Wiosennej w Szafrankach, gdzie mieszkają obok siebie naczelnik gminnej geodezji i pewien senator. Tam kanalizacja, chodniki, szeroka droga i oświetlenie powstały błyskawicznie. I to wszystko na prywatnym terenie. W urzędzie gminy urzędnicy zapytani i drogę w Szafrankach, od razu nabierają wody w usta. Z tym pytaniem to tylko do pana Wójta Fijasa. Dlaczego tak się dzieje?, Czy gmina usłużnie zrobiła drogę i ją jeszcze oświetla POlitykowi i Naczelnikowi? Czy jak już wykonała ulicę i inne prace, to jam mówi „LITERA PRAWA” obciążyła mieszkańców ulicy Wiosennej?…Na te i inne pytania postaramy się odpowiedzieć niebawem!
Przeczytaj koniecznie:
>>> Za sądowe batalie wójta płacą podatnicy ?
>>> Wójt okłamał przed wyborami wyborców i nie wywiezie śmieci z Morlin?
>>> To on został gminnym sekretarzem
Wrzuciłeś do ich puszki, to zobacz czy było warto-Video